Źródło: E-book "Mój pierwszy pies"
Autor artykułu - Lek. wet. Andrzej Lisowski www.klinika-wet.gorzow.pl
w artykule wykorzystano zdjęcia psów z hodowli "Artax's Angels"

ICH. Jetaime Talhi Galiana
ICH. Jetaime Talhi Galiana

U suk, jak i u innych samic ssaków występują cykle płciowe. Przejawem tego dostrzegalnym dla nas jest tzw. cieczka. Suki są zwierzętami diestralnymi to znaczy, że cykl płciowy występuje u nich przeciętnie dwa razy do roku z dłuższą przerwą między nimi. Cieczka może powtarzać się również co 9-12 miesięcy [szczególnie u ras bardzo dużych], co też jest prawidłowe. Cykl płciowy dzieli się na cztery fazy.

PROESTRUS faza przedrujowa - trwa od 3 do 17 dni (sporadycznie do 25 dni) średnio 9. Jest to okres wzrostu i dojrzewania pęcherzyków jajnikowych. Pojawia się śluzowo - krwisty wypływ z dróg rodnych, który działa wabiąco na samce. Następuje zmiana w zachowaniu się suki; zaczyna się ona interesować psami, ale kategorycznie uniemożliwia próby wspięcia i kopulacji. Zewnętrzne narządy rodne są przekrwione, twarde i obrzękłe. Suka bardzo często się wylizuje.

ESTRUS ruja - trwa od 3 do 20 dni przeciętnie 9 dni. Jest to okres kiedy suka zezwala psu na wspięcie i kopulację. W tej fazie następuje owulacja czyli pęknięcie pęcherzyka jajnikowego i uwolnienie komórki jajowej. Zmianie ulega wygląd wydzieliny, która staje się jasna i śluzowa oraz zewnętrznych narządów płciowych - zmniejsza się obrzęk, wargi sromowe stają się ciastowate.

DIESTRUS faza porujowa trwa u suk nieciężarnych od 60 do 100 dni. Suka przestaje pozwalać samcowi na wspięcie i kopulację. Ustaje wyciek z dróg rodnych a ich wygląd wraca do normy z anoestrus.

ANOESTRUS faza spokoju układu rozrodczego. Trwa średnio około 4 miesięcy. Psy nie interesują się suką. Zewnętrzne narządy płciowe są małe, brak jest wypływów z pochwy.

U suk młodych, przed pierwszą cieczką mogą sporadycznie występować pewne zaburzenia w zachowaniu. Należy ten okres spokojnie przeczekać gdyż zazwyczaj dolegliwości te mijają po zakończeniu pierwszej cieczki. Oczywiście czekać, to nie zna-czy pozwalać na wszystko. Musimy zachować swoje normalne zdecydowanie i konsekwencję w procesie wychowawczym. U suk dojrzewających szczególnie przy pierwszej cieczce możemy spotkać się z tzw. rują rozdwojoną (wilcza ruja) z angielskiego zwaną „split hit". Po, zdawało by się, prawie normalnej pierwszej cieczce w 2-4 tygodniach ponownie występują objawy cieczki. W takich przypadkach nie należy podejmować leczenia a co najwyżej skonsultować się z lekarzem opiekującym się naszą suką.

Pierwsza cieczka jest u suki wyrazem osiągnięcia dojrzałości płciowej, ale nie hodowlanej. Dojrzałość płciowa [zdolność neurohormonalna organizmu do rozrodu] nie jest jednoznaczna z dojrzałością hodowlaną [zakończony rozwój fizyczny organizmu]. Rozwój fizyczny organizmu przebiega wolniej i jest spóźniony w stosunku do dojrzałości płciowej. Z tego też względu nie dopuszczajmy do rozrodu suk przed osiągnięciem przez nie pełnego rozwoju fizycznego a to dzieje się około 18-24 miesiąca życia. Wyjątek stanowią pewne rasy psów wielkogłowych, krótkopyskich u których suki kryje się przy pierwszej cieczce, aby uniknąć komplikacji porodowych. Nie w pełni ustabilizowane więzadła miednicy zwiększają elastyczność kanału rodnego i ułatwiają poród szczeniaka z wielką głową. Do tych ras zalicza się między innymi buldoga angielskiego i francuskiego, mopsa i pekińczyka.
Przed zdecydowaniem się na prowadzenie rozrodu, a tym samym hodowli, przemyślmy ten krok bardzo dokładnie. Rozważamy wszelkie za i przeciw. Pomocnym może być KODEKS ETYKI HODOWCY PSÓW sformułowany przez angielskie organizacje kynologiczne.
Planując miot hodowca jednakową wagę winien przykładać do eksterieru, zdrowia i temperamentu użytych w hodowli psów pamiętając, że nerwowy lub agresywny pies nie ma żadnej wartości tak jako zwierzę domowe, jak i hodowlane.

1. Hodowca, u którego urodził się miot obciążony wadami genetycznymi lub dra-stycznie odbiegający od standardu rasy obowiązany jest podać ten fakt do
wiadomości publicznej. Właściciel reproduktora nie ma prawa kwestionować tego faktu.
2. Suka nie może mieć szczeniąt, przed osiągnięciem pełnej dojrzałości hodowlanej tj. przed ukończeniem 2 lat. Nie może mieć więcej niż 5 miotów w życiu. Nie może być kryta w każdej cieczce.
3. Każde krycie musi być przedsięwzięte dla dobra i poprawy rasy. Nie wolno wprowadzać do hodowli suk odbiegających od standardu. Właściciel reproduktora powinien odmówić krycia takich suk.
4. Żaden hodowca nie powinien planować miotu, o ile nie jest pewien czy wy-starczy mu czasu i środków na prawidłowe odchowanie szczeniąt. W przypadku braku takiej pewności właściciel reproduktora może odmówić krycia.
5. Hodowca jest zobowiązany przyjąć zwrócone mu szczenię.
6. Hodowca nie powinien decydować się na krycie, o ile nie ma zamówionych wszystkich szczeniąt.
7. Szczenięta nie mogą opuścić hodowli przed ukończeniem 7 tygodnia życia.
8. Szczenię wysyłane za granicę musi być w pełni zaszczepione i nie może być młodsze niż 3 miesiące.
9. Żaden szczeniak nie może być sprzedany do kraju, w którym system prawny nie zabezpiecza go w pełni przed okrucieństwem.
10. Żadne szczenię nie nie może być świadomie sprzedane do laboratorium, sklepu zoologicznego lub pośrednika trudniącego się handlem psami.
11. Przyszły nabywca musi być poinformowany o wadach, zaletach i zapotrzebowaniach rasy z której wybiera szczeniaka.
12. Szczenię zadatkowane nie może być sprzedane innemu nabywcy.
13. Nie wolno sprzedawać szczeniąt chorych. Nabywca musi być poinformowany o ewentualnych wadach szczeniaka.
14. Szczenię powinno być sprzedawane z metryką urodzenia lub rodowodem oraz pisemną instrukcją dotyczącą diety, odrobaczania, szczepień.
15. Hodowca winien służyć nabywcy radą i pomocą zawsze gdy wystąpią jakiekolwiek kłopoty ze szczeniakiem.
16. Hodowcy powinni powstrzymać się od rozprzestrzeniania plotek i nieprawdziwych informacji o psach innych hodowców.

Gdy sukę zamierzamy pokryć, musimy wybrać jej odpowiedniego partnera. Przy braku doświadczenia, wybór samca dla pozostawmy doświadczonym hodowcom czy działaczom Związku Kynologicznego, do którego zgłaszamy się przed spodziewaną cieczką. Przy sukach rasowych, rodowodowych przed przystąpieniem do rozrodu zapoznajmy się z REGULAMINEM HODOWLI PSÓW RASOWYCH i REGULAMINEM KOMISJI HODOWLANYCH I SEKCJI RAS, które w sposób precyzyjny określają warunki, jakie musi spełnić suka i pies, aby być dopuszczonymi do rozrodu. Nie spełnienie tych warunków pozbawi psie potomstwo metryk, a w dalszej konsekwencji rodowodów.
Główne wymogi to:
- Zarejestrowanie przez hodowcę w Zarządzie Głównym Związku Kynologicznego w Polsce przydomka hodowlanego, który jest "nazwiskiem" szczeniąt u niego urodzonych.
- Pies i suka muszą uzyskać na dwóch wystawach od dwóch różnych sędziów odpowiednie oceny: pies doskonałe a suka co najmniej bardzo dobre. Przy kwalifikacji hodowlanej liczą się oceny przyznane psu jak i suce po ukończeniu przez nie 15 miesięcy.
- Pies i suka muszą być zakwalifikowane do hodowli na przeglądzie hodowlanym przeprowadzonym przez uprawnionego sędziego. Sędzia jeszcze raz, podobnie jak na wystawie, wnikliwie ocenia wygląd psa oraz jego psychikę.
- Psy ras obrończych (rottweilery, boksery, owczarki niemieckie, sznaucery olbrzymy, dobermany) muszą zaliczyć z wynikiem pozytywnym testy oceniające ich wrodzone predyspozycje psychiczne.
- U psów następujące ras:
Bernardyn, Berneński pies pasterski, Bouvier des Flandres, Bokser, Doberman, Howavart, Mastino napoletano, Nowofunland, Landseer, Owczarek francuski Briard, Owczarek kaukaski, Owczarek niemiecki, Owczarek podhalański, Owczarek staroangielski Bobtail, Owczarek szkocki długowłosy (Colie), Polski owczarek nizinny, Rottweiler, Sznaucer olbrzym, Szwajcarski pies pasterski, wymagane jest przeprowadzenie badania rentgenologicznego stawów biodrowych w celu wykluczenia dysplazji stawów biodrowych. Osobniki obciążone dysplazją stawów biodrowych (dziedziczna choroba polegająca na nieprawidłowym wykształceniu stawów biodrowych) nie mogą być zakwalifikowane do hodowli. O trybie prowadzenia tych badań informuje Związek Kynologiczny.
- Spełniać inne wymogi określone przez klub danej rasy. Informacji o tych specjalnych wymogach możemy zasięgnąć w oddziałach Związku Kynologicznego.

Wszystkie te wymogi muszą być spełnione łącznie.
Aby szczenięta przez nas wyhodowane otrzymały w przyszłości rodowody muszą pochodzić z "prawego łoża"- krycie suki zostaje zgłoszone do odpowiedniego Oddziału ZKwP i dopełnione być muszą wszelkie przewidziane regulaminem formalności.
Po wyborze odpowiedniego psa umawiamy się z jego właścicielem na krycie. Zawsze zawozimy sukę do psa, a nie odwrotnie.
Krycie suki jest możliwe i skuteczne jedynie w okresie rui właściwe tj. w czasie jajeczkowania. Przeciętnie optymalnym terminem krycia jest 9-13 dzień od początku krwawienia. Termin ten może ulegać wahaniu a w przypadku kłopotów ze skutecznym pokryciem należy określić go doświadczalnie, indywidualnie dla danej suki. Istnieje szereg specjalistycznych metod określania fazy cyklu płciowego. Badania te wykonuje lekarz weterynarii w przypadkach, gdy istnieją problemy ze skutecznym pokryciem suki i trudności z ustaleniem optymalnego terminu krycia. Dla hodowców polecana jest tzw. metoda behawioralna. Polega ona na ocenie punktowej poszczególnych zachowań suki w trakcie cyklu rujowego. Suma punktów za poszczególne zachowania mówi nam w jakiej fazie cyklu znajduje się suka.

OCENIANE ZACHOWANIE WZORY ZACHOWAŃ I PRZYZNAWANE IM PUNKTY
1. zachowanie samca
brak zainteresowania samicą - 0
zainteresowany/obwąchiwanie i lizanie sromu samicy itp - 1
próby wspięcia - 2
wykonywanie ruchów kopulacyjnych na samicy - 3

2. zachowanie samicy wobec samca
wroga - 0
unikająca kontaktu - 2
pasywna - 4
aktywnie szukająca kontaktu - 6

3. pozycja samicy podczas próby wspięcia
odwraca się, ucieka - 0
przysiada - 2
stoi niepewnie - 4
stoi pewnie - 6

4. odchylenie ogona przez samicę przy kontakcie z psem
brak - 0
minimalne - 2
rzadkie - 4
natychmiastowe i stałe - 6

Ocena fazy rui na podstawie przyznanych punktów, oceniane zachowanie, maksymalna ilość przyznanych punktów

 

  wczesna faza przedrujowa środkowa faza przedrujowa późna faza przedrujowa faza ruji właściwej
Zachowanie samca 1 2 3 3
Zachowanie samicy 0 2 4 6
Pozycja samicy przy wspięciu 0 0 2-4 6
Odchylenie ogona 0 0 0-2 4-6
Suma punktów 0-1 2-4 5-12 16-21

 

Przedstawiona metoda behawioralna jest powszechnie stosowana przez hodowców. Do jej zalet należy prostota wykonania (tylko precyzyjne obserwowanie zachowań samca i samicy) oraz duża wiarygodność otrzymanych wyników.
Krycie zawsze powtarzamy co dnia lub co drugi dzień dwu a nawet trzykrotnie. U suk młodych, a także u starszych ale histerycznych, zdarzają się przypadki, że pomimo właściwego terminu suka nie daje się pokryć.
W przypadkach gdy suka odgryza się psu pomimo prawidłowego terminu krycia, zakładamy jej kaganiec i spokojnie przytrzymujemy. Sporadycznie zmuszeni będziemy - oczywiście przy pomocy lekarza weterynarii - do użycia środków uspokajających.
W przypadku suk problemowych do ich krycia powinniśmy używać zawsze doświadczonego i sprawdzonego reproduktora.
Może się nam zdarzyć i taka sytuacja, że suka nie toleruje konkretnego, przez nas wybranego, psa. W takim wypadku rozsądnym wyjściem jest zmiana reproduktora lub zastosowanie sztucznej inseminacji.
Gdy te wszystkie zabiegi i starania nie przynoszą efektu z suką należy udać się do lekarza weterynarii specjalisty położnika celem przebadania suki, ewentualnego przeprowadzenia analiz laboratoryjnych i zasięgnięcia porady.
W przypadku problemów z uzyskaniem potomstwa powinniśmy również wykonać badania psa reproduktora. Do podstawowych badań należy zaliczyć badanie nasienia. Nie tak rzadkie są przypadki szczególnie u psów rasowych, że pies pomimo prawidłowych odruchów płciowych produkuje nasienie mało wartościowe lub zupełnie pozbawione żywych plemników. Sytuacje takie najczęściej spowodowane są czynni-kami genetycznymi. Również stany zapalne jąder, choroby przebiegające z wysoką temperaturą czy też zapalenia lub inne zmiany w prostacie powodują produkcję mało wartościowego lub bezwartościowego nasienia. Na jakość nasienia wpływa również częstotliwość krycia. Psy, które kryją bardzo często mają słabsze nasienie i są mniej płodne. Wynika to z fizjologii - komórka plemnikowa od momentu wyprodukowania jej w jądrze do osiągnięcia dojrzałości warunkującej zdolność do zapłodnienia potrzebuje 70 dni a możliwości magazynowe najądrzy też są ograniczone. Także słabszego nasienia możemy spodziewać się od psów, które bardzo rzadko kryją. Plemniki zmagazynowane w najądrzu się starzeją i są mniej wartościowe.

U suk ze znacznie rozwiniętym instynktem macierzyńskim a zdarzają się przypadki tzw. ciąży urojonej. Suka, choć nie jest szczenna, ani nawet nie była kryta zachowuje się podobnie do ciężarnej. W dwa miesiące po cieczce (tj. w terminie na jaki, zgodnie z fizjologią przypadałby poród) staje niespokojna i nerwowa, przestaje jeść, buduje sobie gniazdo, zaczyna "adoptować" zabawki. Jej gruczoł mlekowy powiększa się i produkuje mleko. Stan taki jest o tyle niebezpieczny, że może doprowadzić do zapalenia gruczołu mlekowego a nawet jego zropienia.
Suce, u której wystąpiła ciąża urojona, należy drastycznie ograniczyć dawkę pokarmową i ilość spożywanych płynów. Nie wolno podawać mleka i jego przetworów, a także nie wolno jej doić, bo to pobudza laktację. Suce odbieramy przedmioty stanowiące substytuty szczeniąt i zapewniamy jej bardzo dużo ruchu na świeżym powietrzu.
Gdy działania te nie przynoszą spodziewanego efektu, konieczna jest wizyta u lekarza weterynarii.
Ciąża urojona była w dzikich sforach zjawiskiem fizjologicznym. Do rozrodu były do-puszczone tylko suki stojące najwyżej w hierarchii sfory. One były kryte przez psa przewodnika. Pozostałe suki stojące niżej w hierarchii sfory i nie uczestniczące w rozrodzie pełniły rolę mamek. Aby móc spełniać tę swą biologiczną rolę musiały być w okresie laktacji i wydzielać mleko. Aby spowodować laktację nie musiały być w ciąży wystarczyła sama obecność nowonarodzonych szczeniąt w sforze. Czynnik ten uruchamiał w organizmie nie ciężarnym proces produkcji mleka. Właśnie ten atawistyczny mechanizm wynikających z organizacji dzikiej sfory jest odpowiedzialny za tak stosunkowo częste przypadki występowania ciąży urojonej.
Suka w trakcie cieczki nie wymaga specjalnej pielęgnacji. Uwagę w tym okresie skupiamy głównie na jej pilnowaniu przed przypadkowym pokryciem. W żadnym wypad-ku suki w tym okresie nie puszczamy luzem bez smyczy. Nieprzyjemnym incydentem jest gromadzenie się na spacerze wokół naszej suki watahy bezpańskich psów, które z dużej odległości wyczuwają jej woń. Pamiętajmy również i o tym, że nasze ubiory przesiąkają zapachem ciekającej się suki. W sporadycznych wypadkach doprowadza to do tragikomicznych sytuacji, w których za właścicielem, albo co gorsza właścicielką, podąża grupa podekscytowanych psów. Jedynym wyjściem jest zmiana odzieży, choć nie zawsze to poskutkuje.
Tym nieprzyjemnym zjawiskom chociaż po części możemy zapobiec, stosując specjalne środki zapachowe w aerozolu. Preparaty te zawierają specjalne komponenty,

które radykalnie zmieniają i tłumią wabiącą woń wydzieliny z dróg rodnych suki. Spryskuje się nimi przed spacerem okolice sromu suki co powoduje, że psy na pewien okres czasu przestają się nią interesować. W tym samym celu możemy podawać specjalne tabletki z chlorofilem, który wchłaniając się do organizmu powoduje zmianę wydzielanego przez sukę zapachu. Nie są to tabletki hormonalne i ich stosowanie nie grozi suce przykrymi konsekwencjami ani też nie wpływa na zdolność do zapłodnienia. Zastosowanie tych preparatów nie zwalnia nas z obowiązku pilnowania suki.
Pomimo naszej ostrożności czasami dochodzi do przypadkowego pokrycia. Jeżeli zgłosimy się odpowiednio wcześnie do lekarza weterynarii [1-3 dzień po pokryciu], istnieje możliwość niedopuszczenia do ciąży. Suka musi otrzymać zastrzyki hormonalne. Z możliwości tej powinniśmy korzystać w wyjątkowych przypadkach, ponieważ zastosowanie tej metody - szczególnie przy powtarzających się tego typu sytuacjach - może doprowadzić do zwyrodnienia błony śluzowej macicy i powstania tzw. ropomacicza. Jest to bardzo groźna choroba, doprowadzająca najczęściej do konieczności operacyjnego usunięcia narządów rodnych. Nie muszę dodawać, że zabieg jest obarczony dość dużym ryzykiem operacyjnym.

(*) Opracowano na podstawie publikacji w czasopiśmie "MÓJ PIES" Nr. 3 z listopada 1992 "Czy każdy musi być hodowcą cz.II"